W tym projekcie postawiliśmy na nowoczesny, przytulny minimalizm.
Paleta kolorystyczna tej aranżacji to kolory ziemi przełamane antracytami dzięki czemu nie ma tu mowy o monotonii. Funkcjonalnie wpłynęliśmy na układ mieszkania, który został zaproponowany przez dewelopera, ponieważ usunęliśmy jeden z pokojów powiększając tym samym przestrzeń dzienną. Dzięki temu mogliśmy pozwolić sobie na uwzględnienie wyspy kuchennej oraz osobnej strefy jadalnianej, które w przypadku pierwotnego układu ze względu na wielkość pomieszczenia nie mogłyby istnieć jednocześnie.
Zabudowę kuchenną wyróżniliśmy ciemnym kolorem, dodatkowo zależało nam na tym, żeby jednocześnie była dekoracją całej przestrzeni dziennej, stąd zdecydowaliśmy się zastosować obły kształt wyspy. Funkcjonalnie dzięki temu ograniczyliśmy również ostre krawędzie w komunikacji między strefami.
Strefa wypoczynkowa w założeniu miała być komfortowa i przytulna, dlatego skupiliśmy się na doborze wygodnych, niskich mebli tapicerowanych, które uzupełniliśmy innymi drobniejszymi tekstyliami. Efekt przytulności i sam klimat wnętrza podkreśli wieczorem punktowe oświetlenie w formie eleganckiej lampy podłogowej.
W sypialni zależało nam na stworzeniu przestrzeni sprzyjającej wypoczynkowi, stąd wybór padł na ciemne szarości, które uzupełniliśmy drewnianymi akcentami. Wrażenie przytulności potęgują mięsiste tkaniny, a dzięki zastosowaniu ściennych listew dekoracyjnych malowanych na kolor ściany, rozrzeźbiliśmy nieco przestrzeń za wezgłowiem nie zaburzając minimalistycznego efektu całej aranżacji.
W łazience dominującym zabiegiem jest geometryczny, kontrastowy podział stref. Tu również ulepszyliśmy nieco projekt dewelopera poprzez dodanie ścianki działowej między prysznicem, a zabudową stelaża, dzięki czemu uzyskaliśmy wygodny, sporych rozmiarów prysznic wnękowy.